17 lutego 2012

Kociambry

Notka dotyczy 16. 02. 2012. 

Poranne śniadanie w towarzystwie kociaków :)






Moja kochana Duśka robiła dziś kontrole paczki ;)





Mańkowi znowu włączyła się wszędobylność ;)


Kochana Lilianna nadal woła swoje dzieci do karmienia <3
Śmiesznie wyglądają takie duże kluski usypiające przy cycu mamy <3
Urocze <3





I jeszcze rudaski: 


No i na dobranoc, albo na dzień dobry przystojniak Alex:


Maluchy właśnie się wydurniają :) Ganiają się z mamą i cioteczką Duśką <3 

***
Dżekuś dochodzi do siebie <3
Nadal nocuje w kuchni bo zdarza mu się posikiwać, ale już coraz rzadziej :)
A o jego lepszym samopoczuciu mogą świadczyć podgryzione drzwi kuchenne ;P 
Ale najważniejsze, że powinno być dobrze! 

Do poniedziałku ze zdjęciami może być różnie... bo w poniedziałek mam dość ważny egzamin... ale postaram się im trochę popstrykać :) 

Do jutra :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.