Jako, że już prawie 1 to notka dotyczy 17.02.2012 :)
1 w nocy a maluchy brykają :D
No ale zacznijmy od dwóch cudnych fotech cudnego Alanka <3
Taki już jestem duży :)
Ogólnie maluchy pół dnia spędziły na wygłupach pomiędzy poduszkami ;)
Kilka zdjęć nawet wyszło jako takich :)
Uroczy Albercik <3
Kochana ciotka Duśka wymyśliła dziś sobie uroczą zabawę ;)
Jako, że wczoraj nie było u nas wody to napełniliśmy miski wodą z beczkowozu... no i na wszelki wypadek stały całą noc...
A rano :
A później łaziła cała mokra :)
I łapki i kołnierz i ogon...
:)
A co to za kwiatek?
No przecież już nie ruszam...
A co tam sie dzieje ?
Szkraby za to bawiły się rondelkiem z piłeczką :)
Alan obserwuje z boku :)
A Arielka uważa że to nudne i prawie zasypia :)
Wujek Maniek też:
Dom wariatów :D
;)
Antek usnął na laptopie oczywiście ;/ :)
A Alanek dumny z siebie, że wszedł na telewizor :)
No to na dziś wystarczy :)
Do jutra :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.