4 lutego 2012

duże dzieci :)

Jako, że jest 1:01 w nocy to dziś szybciutko...
A więc notka dotyczy 03.02.2012 :) 
Kociaki dziś baaaardzo ruchliwe :) Nawet teraz ganiają się po całym domu i słychać tylko tup tup tup :) 
Dzisiaj do tunelu sanabelli czyli sztywnego dołączyłam najzwyklejszy tunel szeleszczący, który okazał się strzałem w 10 :) 
Z resztą sami zobaczcie:

Największą radochę miała właśnie moja kochana krówka - Amelcia :) 







Cioteczka Duśka także bawiła się z dzieciakami, choć wolała drugą część tunelu :)



A tak łobuzy sypiają jak już się wyszaleją :) 






Duśka szykuje się na wystawę za tydzień :)


Jak tylko rozłożyłam łóżko to od razu zjawił się Aleksiu :)


Uznał że jest zdecydowanie ważniejszy od laptopa :)

A razem z Aleksiem przyszła po mizianki Duśka :) 


Na dziś to tyle :) 
Do niebawem :) 













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.