Dawno już nie było moich dwóch kochanych psich dziewczynek :)
A więc Sara & Ela :) <3
Ela w czwartek będzie miała ciężki dzień....
Otóż czeka ją sterylizacja i usunięcie guzka na tylnej łapce...
Już się stresuję... ale wiem, że będzie dobrze :)
Także trzymajcie kciuki :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.