Na początek Amelcia :)
ona mnie nigdy nie przestanie zaskakiwać swoimi pozami :)
Tosiek, czyli tata Amelki:
I nasze psie mordy w gonitwach śnieżnych, czyli Sara, Elza i Lesio :)
;)
Później pomęczę kociaki i coś im porobię :)
dziękujemy za odwiedziny wszystkim :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.